Logo

Muzeum Powiatowe w Nysie

48-300 Nysa, ul. Biskupa Jarosława 11, tel. 77 433 20 83, 77 435 50 10

Czerwiec


Powiększenie
Powiększenie
Powiększenie

Fryderyka Luiza Wilhelmina Pruska, "Dziecięcy portret Marianny Orańskiej"

Czas powstania: ok. 1812 r.
Wymiary: wysokość - 70 cm, szerokość - 80 cm
Materiał i technika: olej na płótnie

Kolejnym obiektem miesiąca jest ponownie obraz związany z postacią Marianny Orańskiej. Tym razem jest to jej dziecięcy portret, namalowany przez matkę, od 1815 r. królową Holandii - Fryderykę Luizę Wilhelminę, zw. Wilhelminą Pruską.
Sportretowana postać dziecka, stanowiąca centrum kompozycji, ułożona jest w owalnym, wiklinowym koszu, wymoszczonym puchową poduszką i błękitną, kwiecistą tkaniną, wykończoną frędzlami, układającą się na zewnątrz kosza w miękkie fałdy. Dodatkowo kosz ozdobiono wetkniętymi weń gałązkami konwalii. Mała Marianna ubrana jest w białą koszulkę sięgającą kostek, ozdobioną przy dekolcie wąską falbanką oraz w biały, udekorowany gęstymi falbankami czepek, spod którego wymykają się kosmyki jasnych włosów. Dziecko spoczywające w koszu swobodnie macha bosymi nóżkami, a prawą rączką chwyta gałązkę błękitnego bzu, którego gęstwina stanowi tło obrazu. Twarz dziewczynki skierowana jest w stronę widza, jej błękitne oczy patrzą z zaciekawieniem, a pełne, różowe usteczka układają się w taki sposób, jakby dziecko usiłowało coś powiedzieć. Całość kompozycji utrzymana jest w tonacjach zieleni i błękitu, przy czym blada, różowawa karnacja dziewczynki i jej jasne ubranie kontrastują z ciemną zielenią tła.
Do wykorzystania motywów konwalii i bzu najprawdopodobniej skłonił autorkę fakt, że są to kwiaty kwitnące w maju, a jej córka urodziła się właśnie w tym pięknym, późnowiosennym miesiącu. Możliwe więc, że portret powstał z okazji jej urodzin. Trudno jednoznacznie stwierdzić wiek przedstawionego tu dziecka. Za tym, że dziewczynka ma ok. 2 lat, przemawiałby fakt zastosowanych na portrecie proporcji ciała. Ale umieszczenie dziewczynki w koszu przeczy tej sugestii – dwuletnie dziecko nie pozwoliłoby unieruchomić się w takiej pozycji. Zatem możliwe, że portret powstał z okazji 1. urodzin Marianny.
Omawiany obraz, będący prawdopodobnie częścią wyposażenia pałacu w Kamieńcu Ząbkowickim, wywieziony przez Niemców w 1945 roku do Czechosłowacji, został stamtąd przekazany do zbiorów Muzeum w Nysie w 1963 roku. Zwiedzający mogą go podziwiać na ekspozycji II piętra.
Wilhelmina Pruska (1774-1837), należała do grona kobiet hobbystycznie uprawiających malarstwo, tak jak to często zdarzało się wśród arystokracji. Należy jednak podkreślić fakt, że w XIX-wiecznej Holandii, obok 6200 artystów, znanych jest także ok. 1100 artystek. Warunki rozwoju w świecie sztuki w tym okresie były dla kobiet bardzo niekorzystne. Działalność artystyczną prowadzoną przez kobiety traktowano przede wszystkim jako rozrywkę dla bogatych arystokratek. Kariera zawodowa w tej sferze życia społecznego była możliwa tylko dla nielicznych. Sylwetki i dzieła większości z nich popadły w zapomnienie niemal natychmiast po ich śmierci. Bardziej dostępne dla szerszej publiczności są właśnie prace kobiet z wyższych sfer, z kręgów burżuazyjnych i arystokratycznych, które podczas procesu wychowania i edukacji, były wdrażane również w arkana sztuki malarskiej. Kobiety-malarki określano w ówczesnej Holandii mianem „penseelprinsessen” (co możne przetłumaczyć jako „księżniczka dzierżąca pędzel”) lub „broodschilderessen” („zarabiająca na chleb malarstwem”). Na podstawie dokumentów (rejestrów stanu cywilnego, powszechnych spisów ludności) trudno określić, które z kobiet rzeczywiście sprzedawały swoje prace z zyskiem, gdyż najczęściej figurują jako nie posiadające „żadnej pracy”. Wiadomo jednak, że wiele z nich - nawet jeśli nie posiadało wykształcenia akademickiego - było członkiniami stowarzyszeń artystycznych i swoje prace regularnie wystawiało i sprzedawało. Na tej podstawie można je uznać za artystki profesjonalne, a nie tylko „amatorki” czy „dyletantki”. Wilhelmina Pruska figuruje w rejestrze artystów RDK (Holenderski Instytut Historii Sztuki) - można zatem uznać, że jej prace odznaczają się na tyle wysokim poziomem wykonania, że zasługuje ona na miano artystki, a nie jedynie amatorki. Jednym z tych dzieł jest przedstawiony wyżej portret jej córki - dzieło nie wybitne, ale zachowujące wszelkie prawidła sztuki malarskiej, a jednocześnie odznaczające się dużą dozą ciepłych, rodzinnych uczuć.

Wybrana literatura:

Archiwum Muzeum w Nysie, Rewindykacja muzealiów z Czechosłowacji 1947-1963.
Klarenbeek H., Penseelprinsessen & broodschilderessen. Vrouwen in de beeldende kunst 1808-1913, Bussum: Uitgeverij Thoth 2012.
Mazurski R.M., Miłość i dramaty królewny Marianny, Wrocław 2005.

Oprac. Adriana Zalewska-Wąsowicz