Logo

Muzeum Powiatowe w Nysie

48-300 Nysa, ul. Biskupa Jarosława 11, tel. 77 433 20 83, 77 435 50 10

"Rzeźby z kościoła pw. Wniebowzięcia NMP"


Powiększenie
Powiększenie
Powiększenie
Powiększenie
Powiększenie
Powiększenie
Powiększenie

Wystawa czynna: 13.05.2017 - 31.12.2017
Kurator wystawy: Edward Hałajko
Wernisaż: Fotorelacja

Historia Kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny związana jest ze sprowadzeniem do Nysy w 1622 r., przez ówczesnego biskupa Karola Habsburga, zakonu Jezuitów, którzy byli ważnym narzędziem w okresie kontrreformacji. Zostali dobrze uposażeni przez biskupa i otrzymali teren po Bożogrobcach, a także czternaście dalszych domów przy Rynku Solnym.
Na przełomie XVII i XVIII wieku w architekturze Śląska jako import płynący z południa, z pewnym opóźnieniem do innych obszarów Europy, pojawia się barok. Nysa, będąc stolicą biskupiego księstwa, wiodła dominującą rolę w realizacjach tego stylu. Powstaje wówczas kilka interesujących budowli, z których część skupiona wokół Rynku Solnego zachowała się do dzisiaj i stanowi pamiątkę świetności miasta. Jako pierwsze w tym zespole wybudowano w latach 1656-1657 seminarium św. Anny (obecna szkoła muzyczna). Prawdopodobnie w latach 1669-1673 w czasach biskupa Sebastiana von Rostock wzniesiono budynek kolegium jezuickiego „Carolinum”. Biskup von Rostock realizował tym samym plany poprzednika biskupa Karola Habsburga stworzenia w Nysie centrum katolickiego intelektualizmu. Jako ostatni w tym zespole w latach 1688-1692 został wzniesiony wspomniany kościół jezuicki pw. Wniebowzięcia NMP. Jego budowę planowano już wcześniej i w tym celu sprowadzono nie wymienionego z nazwiska architekta z Ołomuńca, który sporządził projekt. Realizacji jednak ze wspomnianych względów nie podjęto do 1686 roku, wówczas w celu poprawy wcześniejszego planu pojawia się w Nysie architekt z Pragi o nazwisku Quadro. W roku następnym rozpoczęto budowę, a pracami kierował budowniczy Mateusz Kirchberg, który wcześniej brał udział przy przebudowie klasztorów cysterskich w Henrykowie i Kamieńcu Ząbkowickim. Po jego śmierci kierownictwo obejmuje pochodzący z Węgier Michał Klein, późniejszy budowniczy nowego kościoła pw. św. Piotra i św. Pawła. Prace kamieniarskie wykonują Filip Holzegger i Antonio Ciapini, a przy portalu Kasper Herberg. Sztukaterie na elewacji wykonali prawdopodobnie włoscy artyści i rzemieślnicy. Freski i malowidła we wnętrzu świątyni wykonał w latach 1689-1691 malarz Karl Dankwart.
Kościół nyskich Jezuitów jest zabytkiem wybitnym choćby z racji, że jest pierwszą specjalnie dla tego zakonu wzniesioną budowlą na Śląsku. Posiada bardzo interesującą fasadą, na której zostały umieszczone posągi czterech świętych jezuickich, ukazanych w sposób kanoniczny. W niszach dolnej partii kościoła, stoją ponad trzymetrowej wysokości posągi, które można zaliczyć do nurtu ekspresyjnego, a ich sposób wykonania może wskazywać na dwóch innych twórców. Rzeźba po lewej stronie przedstawia św. Karola Boromeusza kardynała i arcybiskupa Mediolanu. Posąg po prawej stronie przedstawia św. Ferdynanda Kastylijskiego, który jako Ferdynand III był w XIII wieku Królem Kastylii i Leónu. Za życia wsławił się zwycięskimi walkami z Maurami. Zmarł w Sewilli i został pochowany w tamtejszej katedrze. Z czterech umieszczonych figur ten święty zdecydowanie rzadko był prezentowany w tej części Europy. Umieszczone w górnych niszach posągi mierzą nieco ponad dwa metry wysokości i są bardziej statyczne od wcześniej wymienionych, co może wskazywać na innego autora i być może inny czas wykonania. Rzeźba stojąca po lewej stronie przedstawia św. Ignacego Loyolę założyciela zakonu Jezuitów. Posąg umieszczony po prawej stronie przedstawia św. Franciszka Ksawerego, apostoła Indii.
Wyjątkowość tych barokowych posągów wynika z ich jakości artystycznej, wielkości i użytego do wykonania materiału. Do dziś w wielu miejscowościach na Śląsku spotykamy niezliczoną ilość rzeźb z okresu baroku przedstawiających różnych świętych. Jednak wszystkie dzieła znajdujące się w ekspozycji zewnętrznej wykonane były z kamienia. W tym wypadku zastosowano drewno lipowe - materiał zdecydowanie mniej trwały od kamienia i w zasadzie w naszej strefie klimatycznej do tego rodzaju ekspozycji nie stosowany. Być może w przeszłości drewno było w bardziej powszechnym użyciu, lecz ze względu na zniszczenia spowodowane głównie działaniami atmosferycznymi, takie przedstawiania do naszych czasów się nie zachowały. Posągi z górnej kondygnacji są jeszcze bardziej wyjątkowe i intrygujące ponieważ zostały wykonane z drewna, a następnie obite blachą miedzianą. Na tym etapie badań możemy jedynie przypuszczać w jakim celu i kiedy to nastąpiło. Jedna z interpretacji zakłada, że z uwagi na potrzebę zabezpieczenia drewna, zabieg ten zastosowano w czasie renowacji kościoła w XIX w. lub na pocz. XX wieku. Jednak z uwagi na bardzo staranne wykonanie obicia blachą, która odwzorowuje wszystkie szczegóły i detale, a także biorąc pod uwagę fakt stosunkowo dobrze zachowanego drewna pod blachą, można przypuszczać, że zastosowano to rozwiązanie już w XVIII wieku i mogło mieć to na celu uzyskanie efektu jakoby posągi wykonano z brązu. Co mogą potwierdzać ślady pierwotnej warstwy malarskiej odkryte na dwóch dolnych rzeźbach.
Ogólny stan zachowania rzeźb jest zróżnicowany. Umieszczone u góry z uwagi na wspomniane obicie blachą są w dobrym stanie technicznym i wymagają głównie zabiegów estetyzujących. Umieszczone u dołu są w złym stanie zachowania i wymagają konserwacji technicznej, restauracji i uzupełnień. Biorąc jednak pod uwagę wiek tych posągów i wpływy zewnętrzne na jakie były narażone, ich stan jest zadziwiająco dobry.
Pozyskania drewna z którego wykonano rzeźby jest datowane na lata 1682-1712, co pozwala zawęzić czas ich wykonania na pocz. XVIII w. Temat autorstwa pozostaje wciąż otwarty. Wstępna analiza pozwala przypuszczać, że rzeźby św. Karola Boromeusza i św. Ferdynanda Kastylijskiego, wykonało dwóch różnych artystów, którzy mogli wywodzić się z kręgu działającego w tych czasach na Śląsku rzeźbiarza Krzysztofa Königera (zm. 1 ćw. XVIII w.). Rzeźbiarz otrzymał wyszkolenie w lubiąskim warsztacie mistrza Macieja Steinla, a po usamodzielnieniu, osiadł na stałe we Wrocławiu. Na pocz. XVIII wieku wspólnie z nyskim mistrzem stolarskim Hanelein wykonał ołtarz w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Kamieńcu Ząbkowickim. W niektórych szczegółach posągów z tego ołtarza możemy dostrzec podobieństwa z nyskimi rzeźbami. Pod kierunkiem Königera przy kilku realizacjach w Kamieńcu Ząbkowickim i okolicznych miejscowościach, działali także inni samodzielni rzeźbiarze: Tomasz Weissfeld i Antoni Jörg, Temu ostatniemu przypisuje się m.in. autorstwo rzeźb kamiennych w Kamieńcu Ząbkowickim i kolumny Maryjnej w Otmuchowie.
Po zajęciu Śląska przez Prusy w 1741 roku, pozycja Jezuitów zmalała, a w 1773 roku zakon rozwiązano. Budynki nyskiego kolegium przekształcono w szkołę królewską. W 1807 roku, w czasie oblężenia miasta przez wojska napoleońskie spalony został dach kolegium, zniszczone wieże, hełmy, a także część wystroju kościoła. Do 1820 roku kościół użytkowany był jako magazyn. W 1907 roku uzyskał nowe neobarokowe hełmy wież. Odnawiany był po 1820 roku i w latach 1927-29, a także w sposób powierzchowny na pocz. lat 80 XX w. kiedy to na elewacji zastosowano charakterystyczną biel w odcieniu różowym.
Posągi czterech świętych jezuickich, pomimo zawieruchy dziejowej i destrukcyjnego działania czasu, nadal zadziwiają swą wyjątkowością i dużą klasą artystyczną. Nie były jak dotąd przedmiotem badań i opracowań, stąd niezwykle uboga literatura przedmiotu. Noszą ślady wcześniejszych zabiegów konserwatorskich, jednak nie natrafiono na opracowania konserwatorsko-historyczne zawierające wyniki badań. Na terenie Polski znane są jedynie pojedyncze przypadki tak wiekowych drewnianych rzeźb ustawionych na zewnątrz. W Nysie mamy do czynienia z zespołem aż czterech rzeźb.
W 2015 roku pracownicy Muzeum Powiatowego w Nysie we współpracy z PWSZ w Nysie, przeprowadzili badania nad zespołem rzeźb. Obecnie dzięki dotacji ze strony Starostwa Powiatowego w Nysie, rzeźby św. Ferdynanda Kastylijskiego i św. Karola Boromeusza zdemontowano z fasady kościoła i prowadzone są prace konserwatorskie. Zakończenie prac nastąpiło w maju 2017 roku Obecnie zabytki znalazły się na ekspozycji czasowej w Muzeum Powiatowym w Nysie. Planowane są prace remontowo-konserwatorskie elewacji samego kościoła i wówczas posągi powrócą na pierwotne miejsce.
Edward Hałajko - kurator wystawy