Kopice, to miejscowość leżąca ok. 23 km na północ od Nysy, niedaleko Grodkowa, znana już co najmniej od XIV wieku. Należały wówczas do rodu von Borstwitz, następnie, w XV wieku, do rodu von Beess. W XVI wieku Kopice przeszły na własność kanonika katedry wrocławskiej, Baltzara von Neckern, a następnie m.in. Hansa Heinricha Heymanna von Rosenthal, Gottfrieda von Spaetgen, a od 1751 roku do śląskiej rodziny von Sierstorpff. Z inicjatywy jej członka, Heinricha Kaspera, dawny budynek dworu został przekształcony w pałac mieszkalny i przebudowany w stylu klasycystycznym w 1783 roku, wg projektu opolskiego architekta, Hansa Rudolpha. Kluczowym momentem dla dóbr kopickich stał się fakt zakupienia ich w 1859 roku przez Hansa Ulricha von Schaffgotsch dla swojej 17-letniej żony, Joanny de domo Gryczik (Grizik) von Schomberg-Godulla, znanej jako „śląski Kopciuszek”. To dzięki tej parze pałac w Kopicach stał się jedną z pereł XIX-wiecznej architektury pałacowej na Górnym Śląsku i celem podróży turystycznych.
Ostatnimi właścicielami pałacu w Kopicach, do 1945 roku, był wnuk hrabiostwa Schaffgotsch oraz jego żona. Bez uszczerbku pałac przetrwał zamęt II wojny światowej. Do pocz. lat 50. XX w. nadal organizowano tu kolonie wakacyjne dla dzieci i imprezy okolicznościowe. W następnych latach zespół pałacowy był nieustannie plądrowany, a następnie w październiku 1956 roku, w wyniku podpalenia, spłonął. Od tego czasu budynek pałacu i park popadły w stan ruiny. Kolejnym opiekunom pałacu i właścicielom nie udało się doprowadzić go do stanu, w którym mógłby na powrót stanowić atrakcję turystyczną. Nową nadzieję, że tak się stanie, daje kolejny prywatny inwestor, który w marcu b.r. pojawił się na horyzoncie ...
Przebudowa rezydencji wg projektu Karla Johanna Bogislawa Lüdecke (1826-1894), pod nadzorem najpierw samego Lüdecke, a następnie dwóch innych architektów: Carla Heidenreicha i Richarda Younga, trwała w latach 1863-1897. Kubiczna, klasycystyczna bryła została przekształcona - zgodnie z życzeniem inwestora - w stylu malowniczego neogotyku. Hans Ulrich von Schaffgotsch, będąc miłośnikiem sztuki, brał aktywny udział w pracach projektowych rozbudowy pałacu.
Zmiany uwzględniały przede wszystkim codzienne potrzeby mieszkańców, a średniowieczna stylizacja miała charakter estetyczny i wyrażała się głównie przez malownicze detale: maswerki, pinakle z żabkami, kwiatony, ostre łuki okien. Ciekawym faktem było usytuowanie potężnej, czworobocznej wieży, stanowiącej dominantę architektoniczną pałacu, w części przeznaczonej do dyspozycji hrabiny, a nie tradycyjnie przy pomieszczeniach przeznaczonych dla pana domu. Ponadto od północy dobudowano nowe skrzydło, zawierające reprezentacyjną Salę Rycerską (Rittersaal) przykrytą szklanym dachem, z oknami wychodzącymi na oranżerię; od południa zaś skrzydło z kaplicą i wieżą dzwonną z zegarem słonecznym.
Sam pałac stanowił centralną część otaczającego go, ponad 60-hektarowego, imponującego założenia parkowego. Ogród i park ukształtowano wg ówczesnej mody: w bezpośredniej bliskości pałacu zakładano regularne i symetryczne rabaty kwiatowe, w stylu francuskim, jako symbol mocy człowieka, który może okiełznać przyrodę wokół siebie. Uregulowano również pobliskie mokradła, tworząc z trzech stron budowli malownicze stawy ze sztuczną wyspą – dzięki owym stawom, siedzibę hrabiostwa nazywano „pałacem na wodzie”. W strefie nieco oddalonej od rezydencji, sadzono rabaty o różnorodnej kolorystyce lub pojedyncze okazy drzew i krzewów, jako strefę przejściową. Najbardziej oddalony od samego pałacu był obszar parku naśladujący dziką przyrodę, za którym, w specjalnie wygrodzonym miejscu, hodowano daniele. Wśród imponujących, kilkusetletnich drzew, ozdobnych krzewów rododendronów i azalii, postawiono elementy małej architektury: domek gotycki, pawilon chiński, antyczną altanę, malownicze sztuczne ruiny („Mysia Wieża”) oraz liczne rzeźby i pomniki.
Kopickie ogrody, nad którymi nadzór pełnił m.in. Wilhelm Hampel, będący autorytetem w dziedzinie hodowli roślin jadalnych, zasłynęły m.in. z odmiany ogórka nazywanego „Juwel von Koppitz” (klejnot z Kopic) oraz ananasów o wyjątkowym smaku, które gościły nawet na stołach królewskich. Hampel zajmował się również przypałacową oranżerią i palmiarnią, w której hodowane tropikalne drzewa osiągały podobno wysokość 17 m, a egzotyczne owoce można było podziwiać i spożywać o każdej porze roku.
Kilka słów należy się również samym właścicielom kopickich dóbr. Hans Ulryk von Schaffgotsch pochodził ze znanego na Śląsku szlacheckiego rodu Schaffgotschów. Jednym z jego antenatów był Hans Ulrich von Schaffgotsch, (1595 -1635), dowódca wojsk habsburskich w wojnie trzydziestoletniej oraz piastowska księżniczka, Barbara Agnieszka. Mimo tytułu hrabiowskiego, nie dysponował on wielkim majątkiem. Joanna przeciwnie: pochodząc z ubogiej rodziny, będąc pod opieką służącej w domu bajecznie bogatego przedsiębiorcy bytomskiego, Karola Goduli, dzięki sympatii, jaką ją obdarzył, stała się jego spadkobierczynią. W wieku 6 lat odziedziczyła jedną z największych fortun w dziejach Górnego Śląska. W 1858 roku (kiedy Joanna miała 16 lat), król Prus, Fryderyk Wilhelm IV Hohenzollern nadał jej tytuł hrabiny, zmieniając nazwisko na Gryczik (Grizik) von Schomberg-Godulla i nadał herb. Joanna i Hans Ulryk tworzyli zgodne małżeństwo i doczekali się licznego grona wnucząt. Joanna słynęła z dobroczynności: zarządcy jej majątku jeszcze przed ślubem zorganizowali kasę zapomogową dla pracowników hut cynku, w 1866 roku hrabina wybudowała w Rudzie Śląskiej szpital pw. św. Joanny, sprowadzone przez nią do bytomskich Szombierek siostry elżbietanki prowadziły przedszkole dla dzieci i wydawały darmowe posiłki dla najuboższych. Joanna wspierała finansowo szkoły, w których kształciły się dzieci górników i hutników.